niedziela, 21 października 2018

Programy partnerskie w praktyce: jak pozyskiwać nowych partnerów do wielopoziomowych programów partnerskich…



Pewnie działając już w programach partnerskich zauważyłeś, że niektóre z nich oferują możliwość budowania sieci partnerów.
Dzięki temu otrzymujesz zarobki nie tylko dzięki samodzielnie wygenerowanym zamówieniom, ale także prowizje od każdego zarobku partnera, który zarejestrował się do danego programu dzięki Tobie. 
Jest to bardzo ciekawa (i przyjemna) forma zarobku, szczególnie że spełnia wszystkie warunki, jakie powinien spełniać dochód pasywny.
Jednak zanim zaczniesz cieszyć się swoim dochodem z wielopoziomowego programu partnerskiego – trzeba zebrać odpowiednią ilość partnerów do tego programu. 

Już na samym  początku chcę zaznaczyć, że to nie tylko ilość partnerów będzie się liczyła – ważne jest, by były to zaangażowane osoby, które chcą i będą pracować.

Z powyższego wynika, że nie możesz do takiego programu wpisać osób przypadkowych, gdyż ani one, ani Ty nie będziecie zadowoleni z takiego obrotu sprawy. Warto zatem poszukać osób, które już interesują się programami partnerskimi (albo innymi sposobami budowania e-biznesu).
Jak budować eBiznes oparty na programach partnerskich?Aby takich ludzi wokół siebie zgromadzić – musisz udowodnić, że masz wiedzę , której oni szukają i jesteś gotowy się nią podzielić.
Nagrywaj zatem filmiki i wstawiaj na swój kanał YouTube, prowadź bloga i różnego rodzaju szkolenia.
Możesz nawet stworzyć specjalny kurs e-mail, w którym nauczysz każdego zapisanego Subskrybenta swoich metod zarabiania w programach partnerskich
To wszystko pozwoli Ci zgromadzić wokół siebie odpowiednie osoby. Teraz niezwykle ważne będzie zebranie ich wszystkich na Twojej liście mailingowej (o ile jeszcze na niej nie są).
Potrzebujesz przecież mieć z nimi kontakt – chcesz ich zarówno zachęcić do rejestracji w danym programie partnerskim, ale także nauczyć działania w takim programie. Dlatego tak istotny w tym przypadku będzie e-mail marketing.
  • Pamiętaj o najważniejszych zasadach: nie wysyłaj tylko i wyłącznie maili reklamowych, ale także te merytoryczne, które będą stanowiły dla Czytelnika wartość.  W stopce każdego maila możesz wkleić niewielką reklamę, albo link do promowanego przez Ciebie programu partnerskiego.
    .
    Warto także stworzyć osobną listę dla tych, którzy już się zarejestrowali – będziesz mógł wysyłać im praktyczne porady, a także motywować do pracy ich poprzez te maile. Może wydaje Ci się do zbyt wiele, jednak zwróć uwagę, że Twoje zarobki (w tym przypadku) są uzależnione od zarobków zapisanych przez Ciebie partnerów.
    ..
  • Pamiętaj zawsze o konsekwencji i o swoim wizerunku. Jeśli już promujesz jakiś program i jego produkty (dla przykładu FN) – warto abyś sam używał tych narzędzi, jakie on oferuje. Dzięki temu zyskasz nie tylko wiarygodność, ale przede wszystkim informacje o produkcie. Sam go przecież używasz, więc sam doskonale wiesz, jakie ma zalety (i ewentualne wady).
    .
    Opinia użytkownika produktu / narzędzia jest o wiele bardziej wiarygodna od opinii osoby, która tylko na tym produkcie zarabia.
Jak zatem widzisz wielopoziomowy program partnerski wymaga nieco nakładu pracy na samym początku, jednak późniejsze korzyści, jakie Ci przyniesie sprawiają, że naprawdę warto jest zaangażować się w to przedsięwzięcie.

Jeśli chcesz zobaczyć jak zbudować DOCHODOWY biznes online, stworzyć kilka różnych źródeł dochodów i robić to w zabawny i konkretny sposób, to kliknij teraz w poniższy link. Porozmawiamy i zobaczysz co i jak:

środa, 17 października 2018

Kilka Prostych Pomysłów Na Budowę Listy Adresowej - Część 1




Więcej osób w Twoim zespole i na liście kontaktów…


1. Oferuj odpowiednie informacje

Publikowanie wartościowych informacji spowoduje, że Twoi subskrybenci będą zachwyceni.
Zapewne wiesz co to będzie dla Ciebie oznaczać́ – coraz większą liczbę zadowolonych osób, które polecą innym Twój Newsletter.
Niestety dużo osób popełnia podstawowy błąd. Piszą o rzeczach, które tak naprawdę̨ nie interesują ich czytelników. Piszą bez namysłu. Bez przygotowania i zbadania rynku – Ty nigdy tak nie rób.
Jako bloger zdecydowałeś się na konkretnie zdefiniowaną niszę – to akurat jest dobra decyzja – ale w Newsletterze oferujesz informacje, które nie do końca zgadzają się z tą tematyką – a to już jest błąd.
Jeśli piszesz na blogu i w Newsletterze o kolekcjonowaniu znaczków pocztowych, to nie ma sensu publikować nagle informacji np. o zdrowiu. Teksty na Twoim blogu i w Newsletterze powinny być kompatybilne, tzn. współgrać ze sobą.
Jeśli nie wiesz co interesuje Twoich subskrybentów, to poproś ich o pomoc.
Zadaj im pytania typu: czego chcieliby się dowiedzieć od Ciebie lub np. jaki temat jako następny najbardziej ich interesuje…
Albo zapisz się na kilka podobnych tematycznie Newsletterów i zobacz, jakie tematy i problemy są tam omawiane.


Do zobaczenia po drugiej stronie!





Dariusz Kaczmarek


Uwaga!

Czy biznes, który możesz zapakować do torby od laptopa albo nawet do kieszeni, może sprawić, że osiągniesz niezależność finansową…?
Jest wiele dróg do sukcesu i praktycznie dla każdego sukces oznacza coś innego.
Kliknij poniżej i zobacz co to znaczy mieć prawdziwy Biznes Online oraz Życie Marzeń:
Poznaj Szczegóły>>

niedziela, 14 października 2018

Dlaczego Marketing Sieciowy?






Często wiele osób zadaje pytania typu:
Czy Marketing Sieciowy to faktycznie coś dobrego…
Z drugiej strony też dużo osób mocno neguje ten rodzaj biznesu (często nawet bez dobrego poznania branży).
Jak wygląda rzeczywistość?
Prawda jest taka, że coraz więcej firm wprowadza Systemy MLM jako formę bardzo skutecznej sprzedaży, ponieważ wszystko opiera się na sprzedaży sieciowej np. sieć supermarketów, aptek czy firm usługowych.
Poniższy wywiad z dr Alina Vogelgesang rozwiewa wiele wątpliwości na temat Marketingu Sieciowego…
Oglądaj dokładnie:

dr Alina Vogelgesang, odpowiada na pytanie: Dlaczego Marketing Sieciowy?



Zobacz również:

Marketing Sieciowy szansą na emeryturę – rekomendacja finansistów w TVN:


.


MOJA PROPOZYCJA:

Możesz zacząć od tego – Specjalna Aplikacja Systemowa (+ odpowiedni trening), do budowy STABILNEGO Biznesu MLM przez Internet: kliknij tutaj i przetestuj >>>

poniedziałek, 27 czerwca 2016

ZAOSZCZĘDZIŁEM CZAS I ZWIĘKSZYŁEM ZYSKI


Czy wiesz jak budować Biznes MLM w Internecie? Zobacz koniecznie to szkolenie - Prosty Przepis Na Biznes MLM Online >>




Zasiądź teraz wygodnie i czytaj uważnie. Opowiem Ci historię jak to jedna decyzja, którą odkładałem ciągle na później całkowicie odmieniła mój biznes. Zyskałem dzięki temu sporo czasu i jednocześnie zwiększyłem swoje zyski. Pewnie zastanawiasz się jak to możliwe? Teraz Ci o tym opowiem.
Jak wiesz już od wielu lat zarabiam za pomocą internetu. Główną siłą napędową jest email marketing. Polega to na zbieraniu adresów e-mailowych, nawiązywaniu relacji i wreszcie sprzedaż. Ludzie zapisują się do mnie na listę, bo chcą otrzymać ode mnie jakiś gratis. Są zainteresowani konkretnym tematem i bonus, który oferuje w zamian za pozostawieniu swojego adresu e-mail jest dla nich atrakcyjny. Gdy już nawiążę z nimi relację i zdobędę ich zaufanie, to wysyłam wiadomość email do oferty czegoś co jest najczęściej rozszerzeniem tego co ich interesuje. Czy to działa? Jasne, że tak. Zachodzą oczywiście nieustannie pewne zmiany, natomiast email marketing działa bardzo dobrze cały czas.
Gdy dopiero raczkowałem w tym wszystkim byłem bez grosza więc korzystałem z narzędzi do email marketingu, które były bezpłatne. Nie chciałem wydawać pieniędzy, których tak naprawdę wtedy nie miałem. No ale coś za coś. Autoresponder był bezpłatny ale nie był za bardzo funkcjonalny. Nie dało się za jego pomocą wysyłać jednorazowego mailingu. Można było co najwyżej ustawić kolejkę wiadomości. Natomiast treść wiadomości nie można było konfigurować stosując pogrubienia, czy linkując fragment tekstu. Tak poza tym było jeszcze wiele niedociągnięć. No ale był on darmowy, przynajmniej w jakimś tam stopniu.
Dość szybko nauczyłem się budować listę mailingową. Każdego dnia pozyskiwałem około 100 nowych adresów na moje listy. To był bardzo dobry rezultat tym bardziej, że nie korzystałem z płatnych metod. Problem pojawiał się, gdy chciałem wysłać wiadomość z ofertą do wszystkich osób. Jeśli bym umieścił ją w kolejce wiadomości, to dostaliby tylko Ci, którzy otrzymali wszystkie poprzednie wiadomości. Zatem takie rozwiązanie byłoby słabe bo zamiast do wszystkich osób wysłał bym wiadomość jedynie do części.
Zaoszczędziłem czas i zwiększyłem zyskiNa początku radziłem sobie w taki sposób, że wszystkie adresy e-mail z autorespondera kopiowałem, a wiadomość wysyłałem ręcznie za pomocą zwykłej poczty. Miałem zainstalowany program do poczty Thunder Bird i to trochę pomagało. Nie mniej jednak jednorazowo mogłem wysłać wiadomość do maksymalnie 100 osób. Poczta na Gmail również miała ograniczenia, nie dało się wysłać więcej niż bodajże 500 wiadomości na dzień. To trochę komplikowało sprawę, bo po kilku tygodniach miałem na listach już parę tysięcy osób. Na dodatek lista każdego dnia rosła. Rozwiązaniem na to było wysłanie jednej wiadomości na raty i to z kilku kont pocztowych. Zajmowało to sporo czasu. Nawet kilka godzin, a z każdym następnym razem coraz dłużej. Po każdym takim ręcznie wysłanym mailingu przychodziły odpowiedzi zwrotne. Niektórzy chcieli wypisać się z listy, a nie było linku do rezygnacji. Więc taką funkcję trzeba było wykonać własnoręcznie. Znowu marnowanie czasu na rzeczy zbędne.
Długo zwlekałem z zautomatyzowaniem tych procesów. Wiedziałem, że jest mi to konieczne. Zarabiałem pieniądze przez internet z każdym wysłanym ręcznie mailingiem. Jednak kosztowało mnie to za każdym razem mnóstwo czasu i wysiłku. Rozwiązanie było proste, wystarczyło wykupić płatny autoresponder, który ma te podstawowe funkcje. Mimo to sporo czasu trwało zanim przesiadłem się na płatny autoresponder. Ale jak już to zrobiłem to była kolosalna różnica. Wysłałem wiadomość do całej swojej listy jednym kliknięciem. Nie trwało to pół dnia czy dłużej, ale krótką chwilę i każdy miał wiadomość ode mnie w swojej skrzynce. Normalnie luksus ile czasu zaoszczędziłem w ten sposób. Okazało się też, że wysłana w taki sposób wiadomość dociera skuteczniej do odbiorców. W końcu miałem statystyki, które pokazywały ile osób otwiera maila ode mnie. Wcześniej tego nie widziałem, ale po efektach widać było różnicę. Zacząłem więcej zarabiać, a pracowałem przy tym mniej.
To był milowy krok w moim marketingu. Od tego czasu już nigdy więcej nie wróciłem do ręcznego wysyłania mailingu. Zrozumiałem, że dobre narzędzia marketingowe to podstawa. Na tę chwilę stosuję narzędzia, które dostarcza Getall. Dla mnie to jest świetne rozwiązanie, bo mam autoresponder z górnej półki, który ma dużą funkcjonalność. Ale to nie wszystko, bo w pakiecie od Getall otrzymałem dużo innych narzędzi. Jest tam kreator stron, dzięki któremu w 2-3 minuty twoBiznesrze nowe strony takie jak przechwytujące, do kampanii, sprzedażowe, z video, z webinarem itp. Wiesz ile kiedyś czasu siedziałem nad stworzeniem prostej strony przechwytującej? Zajmowało mi to nawet kilka dni, bo musiałem połapać się w tym całym kodzie HTML i zrobić tak aby strona się nie rozjeżdżała. A ta jak na złość i tak za każdym razem się rozjechała. Mam również tutaj kreator formularzy, okienek popap, exit popap i całą gamę wszystkiego co jest po prostu wspaniałe i bardzo potrzebne w budowaniu listy mailingowej. Kiedyś nie miałem pojęcia jak zrobić takie wyskakujące okienko, albo ładny i wyróżniający się formularz zapisu na stronę. Owszem mogłem skorzystać z różnych płatnych narzędzi, które kosztują np. 200 dolarów na miesiąc. To i tak się by opłacało. Nauczony doświadczeniem z bezpłatnym i płatnym autoresponderem wiedziałem, że takie narzędzia przynoszą zdecydowanie większą korzyść w stosunku do kosztów jaki ponoszę. Mówiąc inaczej, najczęściej nie opłaca się korzystać z bezpłatnych narzędzi.
Co prawda jakbym miał zsumować koszt osobno każdego z tych narzędzi, to wyszła by spora suma. I to nie jednorazowo, lecz co miesięczny koszt. Jednak wszystko to mam w jednym miejscu, w pakiecie Getall, który jest najtańszy. Prawdę mówiąc za sam autoresponder równie wysokiej jakości ale innej firmy zapłaciłbym znacznie więcej niż tutaj za wszystko. Taki pakiet Getall możesz już mieć za 47 zł netto. To jest zdecydowanie najtańsza oferta. Do tego za pierwszy miesiąc zapłacisz jedynie 1 zł.Możesz przetestować wszystko tutaj za symboliczną złotówkę. Natomiast jakość tych narzędzi jest na światowym poziomie. Warto przy tym dodać, że jest to Polska firma. Jednak Polak potrafi stworzyć coś bardzo dobrego. To mnie cieszy, bo z reguły wolę wybierać polskie produkty.
Dzisiaj patrzę z sentymentem na swoje początki. Nie było łatwo. Pewnie większość ludzi by się dawno poddała. Ja jednak wytrwałem, nawet gdy trzeba było wysłać ręcznie wiadomość do kilka tysięcy osób, co trwało pół dnia. Wytrwałem nawet gdy przez kilka dni próbowałem stworzyć stronę, a ona ciągle się wysypywała. Zawsze szukałem rozwiązania i byłem w tym wytrwały. Dlatego jestem w tym miejscu, ciągle utrzymuję się i zarabiam dobre pieniądze przez internet. Teraz wiem jak ważne jest aby posiadać dobre narzędzia. Chociaż zahartowało mnie moje działanie marketingowe na początku drogi, to dziś nie chciałbym wrócić do tamtych czasów. Nie wyobrażam sobie aby nie posiadać narzędzi marketingowych, które są z tej górnej półki.

CHCESZ ZARABIAĆ PRZEZ INTERNET?

>>>Zobacz raport dzięki któremu poznasz 5 kroków do zarabiania w domu przez internet.

środa, 22 czerwca 2016

Jak reklamować biznes internetowy?


Czy wiesz jak budować Biznes MLM w Internecie? Zobacz koniecznie to szkolenie - Prosty Przepis Na Biznes MLM Online >>


 E-mail marketing jest zdecydowanie najskuteczniejszą formą promocji biznesu.
Aby jednak zyskać na nim tak wiele, jak to możliwe, trzeba spełnić kilka warunków.

Wszystkich tu nie dam rady omówić, ale dowiesz się z artykułu, czego na pewno nie wolno przeoczyć (więcej o budowaniu listy i email marketingu dowiesz się Tutaj…).
 Lista kontaktów – tak, ale własna
Lista kontaktów to gwarancja sukcesu e-mail marketingu. Może być krótka, ale musi być Twoja.
Nie kupuj bazy, bo to kompletny nonsens. Osoby, które same zapiszą się do Twojego newslettera, będą nim zainteresowane, a w kupnej bazie masz adresy osób, które były zainteresowane czymś zupełnie innym.
Nawet jeśli wiele osób otworzy Twoją wiadomość, to mało kto zainteresuje się jej treścią.
W liście kontaktów zdecydowanie należy zadbać przede wszystkim o jakość, a nie o ilość. Fakt – budowa listy kontaktowej trwa bardzo długo, ale to czas, który nie będzie zmarnowany.

Wiadomość wiadomości nierówna
Istnieje kilka różnych typów wiadomości.
Dla uproszczenia przyjmijmy, że każdy mailing można przypisać do jednej z dwóch kategorii:
  • oferta (coś jak gazetka reklamowa) lub…
  • informacja z ofertą.
Staraj się wysyłać jak najwięcej wiadomości drugiego typu, dlatego, że to one działają wizerunkowo, budują świadomość marki, a i odbierane są lepiej.
Sama oferta nic nie mówi o Twojej firmie, a zasypywanie odbiorców reklamami na pewno szybko zuboży Twoją listę kontaktów o kolejne adresy.

Nareszcie masz narzędzie, którym rządzisz
Pakując olbrzymie pieniądze w reklamę AdWords, a tym bardziej pozycjonowanie, karmisz giganta, od którego kaprysów jesteś absolutnie zależny.
Google zmienia regulaminy reklama, zakazując reklamy niektórych typów stron, a w pozycjonowaniu jest jeszcze ciężej, bo tutaj zasady gry nawet nie są jawne.
Facebook działa podobnie, natomiast e-mail marketing już nie: lista kontaktowa jest Twoja, masz do tych ludzi indywidualny dostęp, znasz ich preferencje i możesz kontaktować się z nimi na własnych zasadach.
E-mail marketing nie zniknie któregoś dnia dlatego, że nagle ktoś zabroni reklamy firm z nazwami na literę B, bo nie ma kto tego zabronić.
Tylko Ty kontrolujesz co, kiedy, do kogo i którędy wyślesz, a niezależność jest w cenie.

Lista adresowa to wartość sama w sobie
Wielkość listy adresowej jest swego rodzaju wyznacznikiem jakości wysyłanych treści.
Jeśli się kurczy, masz od razu dowód na to, że coś idzie nie tak, że mailingi są kiepskie a oferta niezbyt interesująca.
Ściągnięcie ludzi na listę nie zawsze jest wyzwaniem prostym, niekiedy nawet karkołomnym, utrzymanie ich też nie jest igraszką, ale rozbudowana lista to coś, dzięki czemu możesz mieć dostęp do kilkudziesięciu nawet tysięcy potencjalnych klientów, ludzi, którzy są z pewnością zainteresowani tym, co masz im do przekazania.
Żadna inna forma reklamy nie jest ani tak precyzyjna, ani nawet w przybliżeniu tak skuteczna.

Są oczywiście drobiazgi
Nie każdy e-mail marketing działa.
Takie szczegóły jak data, a nawet godzina wysyłki wiadomości, kolor czcionki czy użyty zwrot grzecznościowy przesądzają o skuteczności kampanii.
Ba, jeśli źle dobierzesz tytuł, możesz stracić klientów, zanim ich na dobre zyskasz, ale na szczęście są sposoby, aby tego uniknąć.
Nie da się ich już omówić w tym artykule, ale jestem pewien, że kiedyś to zrobię, a nawet jeśli nie – na pewno dasz sobie radę, bo już wiesz, na czym się skupić.
Pamiętaj jednak, że sama lista adresowa to za mało – trzeba mieć plan, jak ją spożytkować, żeby nie stracić czytelników przez jednego nierozważnie wysłanego maila.